wtorek, 11 października 2011

Brakuje słów...

Moje życie mniej-więcej się unormowało.
Pewne rzeczy się wyjaśniły,
inne musiałam odłożyć na półkę.
W każdym razie poziom stresu wynikający z tzw. spraw osobistych spadł drastycznie :)

Jednak ostatnie tygodnie, a raczej już miesiące były trudne m.in dlatego, że to moi Najbliżsi przechodzili różne niefajne rzeczy...
Małe, duże i ogromne.

Gdy Ktoś, kto jest Ci bliski, cierpi, zmaga się, Ty również cierpisz i zmagasz się.
Ból Twoich Przyjaciół jest Twoim bólem.
Doświadczyłam tego, że można nie zdawać sobie sprawy, jak Ktoś jest nam bliski, póki coś go nie dotknie...
Dowiadujesz się, że ten Ktoś cierpi, w jakimkolwiek znaczeniu tego słowa,
Twoje serce jest rozdzierane, łamane...

W sumie jest to biblijne:

Rzm 12,15

"Weselcie się z weselącymi się,
płaczcie z płaczącymi."

Jednak wcale to nie jest łatwe.
Czujesz się pusty i bezradny,
możesz tylko słuchać,
nie znajdujesz nic, co możesz powiedzieć,
"jedyne" co możesz dać to modlitwa...
Chciałbyś coś zrobić, jakoś pomóc, pocieszyć...
Ale sytuacja trwa już jakiś czas...
zabrakło Ci już słów,
wszystkie wydają się nie na miejscu i nieadekwatne...
i jedyne, co czujesz to bezradność...

Nie masz już sił, więc jakaś nieprzemieniona cząstka Ciebie chciałaby uciec,
żyć swoim życiem i udawać, że wszystko jest ok.
Ale przecież nie o to chodzi.
Jedyne to mi przychodzi do głowy, to po prostu być,
nawet wtedy, gdy wydaje się to bez sensu i bez znaczenia.

M. nie potrafię powiedzieć Ci nic mądrego,
nie jestem w stanie nawet zrozumieć tego, co teraz czujesz i przeżywasz...
Chcę być przy Tobie, na tyle na ile potrafię,
choć czuję się taka pusta i bezradna.
Wiem, że ostatnio "jestem mniej i rzadziej"...
Chyba wszyscy wyobrażaliśmy to sobie inaczej...
Ale ja wciąż wierzę,
wciąż czekam na ten dzień, kiedy znów zatańczymy dla Niego razem!!!
Kiedy w tańcu radości i zwycięstwa oddamy Mu chwałę.
Jesteś wspaniałą i dzielną Bożą Kobietą!!!

Stójmy dalej razem,
walczmy w modlitwie,
walka trwa nadal,
ale zwycięstwo jest po naszej stronie,
On walczy do końca,
On się nigdy nie poddaje,
On zwycięży!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz